LKS GZ Korona Karolinowo - strona oficjalna

Mazowsze Jednorożec 2:2 Korona Karolinowo

Przed spotkaniem remis i 1 pkt. z wyżej notowanym przeciwnikiem każdy brałby w ciemno, a jednak po spotkaniu pozostał mały niedosyt. Trener Kwiatkowski założenia taktyczne dostosował do przeciwnika i sytuacji kadrowej. Zdawaliśmy sobie sprawę z jak wymagającym rywalem przyszło nam się zmierzyć. Pierwsze minuty przypominały walkę bokserską gdzie po krótkim rozeznaniu poszła szybka wymiana ciosów. Najpierw po rzucie rożnym (na marginesie bardzo ładnie rozegrany, wyćwiczony schemat) zespół z Jednorożca objął prowadzenie. Ale dosłownie kilka chwil później ładną bramkę z rzutu wolnego zdobywa Kamil Krawczyk i do tego dorzuca jeszcze gola z rzutu karnego - mamy 2:1 dla Korony. Do przerwy wynik nie ulega zmianie i do szatni schodzimy z jedno bramkową przewagą. Druga odsłona to już huraganowe ataki zespołu z Jednorożca, które momentami powodowały duże zamieszanie pod naszą bramką. Ale paradoksalnie pomimo optycznej przewagi na boisku to nasz zespół miał bardziej klarowne sytuacje, w tym 2-3 „setki”. Niestety zabrakło nam skuteczności a jak to często bywa niewykorzystane sytuacje się mszczą i tym razem było podobnie. Korzystny wynik udało się utrzymać tylko do 88 min, kiedy to Mazowsze zdobyło wyrównującego gola. W ostatniej minucie meczu każda z drużyn mogła przechylić losy spotkania na swoją korzyść, ale tego dnia brakowało precyzji. Pomimo, że zespół Mazowsza to jeden z najbardziej wymagających rywali w naszej lidze to tego dnia zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Niemniej jednak wyjazdowy mecz z Jednorożcem należy ocenić bardzo pozytywnie, a 1 punkt dopisany do naszego konta w ostatecznym rozrachunku może okazać się bardzo istotny.